Pomimo iż znana ludzkości od wielu lat, nadal większość z nas nie wie, z czym się wiąże oraz czym różnią się jej podtypy. Cukrzyca, czyli choroba naszych czasów dotyka coraz więcej osób w młodym wieku.
Co to jest cukrzyca?
Po pierwsze wyróżniamy dwa typy choroby: I i II. Pierwszy to tzw. cukrzyca wrodzona i jest to choroba autoimmunologiczna. Drugi zaś, nazywany jest chorobą cywilizacyjną i wynika z nieprawidłowego trybu życia.
Cukrzyca typu I, inaczej insulinozależna wynika z zaburzeń układu odpornościowego. Organizm niszczy komórki własnej trzustki, ściślej mówiąc komórki beta wysp Langerhansa. To one produkują insulinę. W wyniku autoagresji ciało nie wytwarza tego niesamowicie ważnego hormonu, przez co we krwi jest za wysoki poziom glukozy – taki stan nazywa się hiperglikemią.
Cukrzyca typu II, nieinsulinozależna należy do chorób metabolicznych i jest wynikiem nieprawidłowej gospodarki hormonalnej. W tym przypadku organizm wytwarza insulinę prawidłowo, natomiast tkanki mięśniowe, tłuszczowe oraz komórki wątroby nie są odpowiednio wrażliwe na nią. Schorzenie poprzedza insulinooporność. Ta odmiana występuje znacznie częściej w społeczeństwie.
Przyczyny cukrzycy
Wrodzona cukrzyca jest uwarunkowana genetycznie. Wynika z mutacji jednego genu i nie ma możliwości, aby jej zapobiec. Chory musi przyjmować insulinę z zewnątrz, ponieważ jego organizm nie jest w stanie sam jej wyprodukować. Istnieją czynniki, które mogą przyspieszyć jej pojawienie się, np. choroba tarczycy Hashimoto, stwardnienie rozsiane oraz częste infekcje wirusowe i bakteryjne.
fot.: Pixabay.com
Drugi typ to konsekwencja zaniedbania lub chorób towarzyszących. Może się rozwinąć u osób, które cierpią na schorzenia układu dokrewnego. Najczęściej jednak spowodowana jest przez otyłość, brak dostatecznej aktywności fizycznej oraz przyjmowanie zbyt dużej ilości tłuszczów i cukrów wraz z jedzeniem.
Objawy cukrzycy
Przebieg choroby różni się w zależności od typu cukrzycy. Insulinozależna charakteryzuje się nagłym początkiem – zdarza się, że chory zapada w tzw. śpiączkę cukrzycową. Objawy pojawiają się błyskawicznie, na przestrzeni kilku tygodni. Należy natychmiast zgłosić się do lekarza, ponieważ zignorowanie niebezpiecznych sygnałów prowadzi do śmierci!
Objawy cukrzycy typu I:
- nagły początek,
- śpiączka cukrzycowa,
- zapach acetonu z ust,
- nawracające zajady w kącikach ust,
- chudnięcie.
Typ drugi może rozwijać się latami. Zaczyna się od insulinooporności, czyli zaburzenia gospodarki hormonalnej. Pamiętaj, że można ją wyleczyć i nie dopuścić do powstania poważnej choroby, jaką jest cukrzyca! Zwiastunem rozwijającego się schorzenia jest przewlekłe zmęczenie, tycie, nadmierna senność występująca po obfitym posiłku oraz wzmożona potliwość.
Objawy cukrzycy typu II:
- przewlekłe zmęczenie,
- wzmożona potliwość,
- nadmierna senność,
- przybieranie na wadze,
- otyłość brzuszna.
Powikłania nieleczonej cukrzycy
Obie odmiany cukrzycy prowadzą do uszkodzenia układu nerwowego i sercowo-naczyniowego. Diabetycy mają podwyższone ryzyko wystąpienia udaru mózgu oraz zawału serca. Częściej chorują na miażdżycę oraz niewydolność nerek. Cierpią również na częste infekcje wirusowe oraz bakteryjne. Wyjątkowo uciążliwe dla kobiet są nawracające zakażenia dolnych dróg moczowych.
fot.: Pixabay.com
W skrajnych przypadkach, kiedy pacjenci nie podejmują się odpowiedniego leczenia, a poziom cukru we krwi jest zbyt wysoki lub zbyt niski, następuje utrata wzroku lub martwica tkanek w kończynach.
Powszechnie znanym terminem jest stopa cukrzycowa, czyli powikłanie cukrzycy polegające na poważnym uszkodzeniu nerwów, żył oraz więzadeł w stopie. Niekiedy niezbędna jest amputacja obumarłej części nogi.
Leczenie
Autoimmunologiczną cukrzycę leczy się, podając insulinę w odpowiednich dawkach za pomocą pompy insulinowej lub penów.
Nabyty, typ II, wymaga od chorego dyscypliny i chęci, ponieważ poza farmakoterapią (przyjmowaniem metforminy) pacjent musi ściśle trzymać się ustalonej ze specjalistą diety. Jadłospis tworzy dietetyk na podstawie wyników badań krwi oraz ewentualnych informacji od endokrynologa.
Obie odmiany choroby są zaliczane do schorzeń przewlekłych, czyli takich, które trwają do końca życia, a leczenie jest objawowe.